Michael Jackson – Król Popu cz.2

Życie prywatne

Mimo że kariera artysty rozwijała się prężnie, jego życie prywatne nie było usłane różami. Od samego początku kariery Michaela każdy jego ruch był obserwowany przez media. Na światło dzienne wywlekano życie miłosne artysty i jego rzekome romanse oraz małżeństwa. Pierwsze z Lisą Marie Presley, zakończyło się rozwodem po 2 latach. Drugą żoną Michaela była Debbie Rowe, z którą artysta miał dwoje dzieci. Ten związek również zakończył się rozwodem, po 3 latach.

Jednak największym medialnym skandalem wokół Jacksona, a zarazem najbardziej bolesnym ciosem dla niego było oskarżenie o molestowanie seksualne 13-letniego chłopca Jordana Chandlera. Po roku od oskarżenia strony doszły do porozumienia – Michael zapłacił wtedy chłopcu 20 milionów dolarów.

Jednak w 2004 Jackson ponownie został oskarżony o nadużycia seksualne wobec 13-letniego chłopca Gavina Arvizo. Po trwającym kilka miesięcy procesie artysta został uniewinniony. Po wydaniu wyroku Michael zniknął z mediów.

Neverland

W 1987 roku Michael Jackson kupił ranczo wielkości 11 hetarów. Próbował je zmienić w raj na ziemi dla dzieci. Miejsce miało przypominać Nibylandię – mistyczną krainę, w której nigdy się nie dorasta z bajek o Piotrusiu Panie. Znajdowało się tam między innymi: prywatne zoo, wesołe miasteczko, basen, sala kinowa czy sala gier.

Przez wiele lat miejsce to uchodziło za jedno z najbardziej magicznych na świecie. Jednak czar prysł w momencie, gdy Michael Jackson został oskarżony o molestowanie seksualne. To właśnie w tym wyjątkowym miejscu artysta miał się dopuszczać nadużyć wobec swoich gości. Po drugim oskarżeniu Jackson porzucił swoje ranczo.

Na co chorował Michael Jackson?

Najbardziej widoczną i doskwierającą muzykowi chorobą było bielactwo. Powodowało powstawanie nieestetycznych plam na ciele Michaela. Aby zatrzymać chorobę, król Popu decydował się na ryzykowne zabiegi depigmentacji, które polegały na całkowitym rozjaśnieniu skóry i przywróceniu jej jednolitej barwy. Pomimo tych zabiegów, artysta nadal nie mógł się narażać na promienie słoneczne, przez co używał kapeluszy, rękawiczek czy masek.

Podczas kręcenia reklamy Pepsi w 1984 roku doszło do wypadku, który na stałe odmienił życie artysty. Umieszczone na scenie środki pirotechniczne zapaliły się zbyt wcześnie. Włosy artysty stanęły w ogniu. Pomimo udzielenia natychmiastowej pomocy artysta doznał oparzeń trzeciego stopnia. Od tej pory już zawsze nosił peruki.

Po tym wypadku Michael nie był już taki sam. Ból spowodowany wypadkiem oraz wcześniejsze choroby i traumy sprawiły, że zaczął sięgać po coraz silniejsze leki przeciwbólowe, a ostatecznie uzależnił się od nich.

Jackson poddawał się także licznym operacjom plastycznym, które miały na celu podniesienie jego samooceny.

Śmierć

Michael Jackson zmarł 25 czerwca 2009 roku, po wielokrotnych próbach reanimacji. Za śmierć artysty został obwiniony jego prywatny lekarz, który został skazany na cztery lata więzienia.

Śmierć artysty nastąpiła nagle. Przygotowywał się do nowej trasy koncertowej This is it, która miała obejmować aż 50 występów. Artysta znany z perfekcyjności poświęcał wiele godzin na ćwiczenia głosu oraz nowych choreografii. Po jednym z długich, męczących treningów muzyk nie mógł zasnąć, więc poprosił lekarza o środek nasenny. Ten spełnił jego życzenie i podał mu rozcieńczony propofol – lek tak silny, że nigdy nie powinien być podawany bez możliwości ciągłego monitorowania funkcji życiowych. Po kilku godzinach Jackson zasnął i nigdy więcej się nie obudził.

Michael Jackson – Król Popu zmienił oblicze muzyki. Wciąż kształtuje nowe pokolenia. W stu procentach oddawał się temu, co robił, a robił to dla fanów. Był kochany przez miliony. Wielu nie pogodziło się ze śmiercią artysty, świadczą o tym liczne teorie spiskowe, w których to artysta sfingował swoją śmierć, by uwolnić się od długów oraz zrezygnować z trasy koncertowej, która mogłaby się okazać ponad jego siły.

Udostępnij!
Share on facebook
Share on linkedin
Share on pocket

Podobne posty

Skontaktuj się z nami!

Kto pyta nie błądzi

flesz.wnpid@gmail.com

Zapisz się do newslettera Flesza

Bądź na bieżąco z nowościami w akademickim świecie i otrzymuj od nas podsumowania tygodnia!

* Pole obowiązkowe