Stąd nic dziwnego, że wiele osób planuje wakacyjne podróże. Letnia przerwa to doskonały czas na odkrywanie nowych miejsc, kultury czy jedzenia. Jednakże każda podróż zostawia ślad na naszej planecie. Co więc zrobić, aby wakacje były bardziej przyjazne ekologicznie?
1. Cel wyprawy
Jeśli planujemy podróż zazwyczaj zaczynamy od ustalenia jej celu. Z całą pewnością, z powodu pandemii więcej osób wybierze Krainę Tysiąca Jezior, chłód wody w Bałtyku, czy wspinaczkę po Tatrach niż wyprawę na drugi koniec świata. Dzięki takim wyborom wspieramy polską gospodarkę, lokalnych przedsiębiorców. Będąc już na miejscu, starajmy się robić zakupy w małych sklepach. Próbujmy regionalnych specjałów. Może to właśnie kuchnia Śląska stanie się naszą ulubioną?
2. Środek transportu
Drugą rzeczą, na którą mamy wpływ jest wybór środka transportu. Jeśli planujemy zwiedzać Polskę to doskonały jest do tego pociąg. Kilka godzin w jednym przedziale potrafi być męczące, ale jest to także wspaniała okazja na poznanie nowych osób. Dodatkowo, jeśli kupimy bilet na przejazd pociągiem PKP Intercity, z odpowiednim wyprzedzeniem, możemy liczyć na zniżkę. Wbrew pozorom nie są to groszowe sprawy. Cel naszej wyprawy to kilkanaście kilometrów? Wtedy nie ma się co zastanawiać. Pompuj koła w rowerze i ruszaj prosto przed siebie!
3. Pakowanie
Po pierwsze i najważniejsze – najbardziej ekologiczne jest to, co już mamy. Dlatego nie kupujmy małych opakowań szamponów i żeli pod prysznic, żeby użyć ich tylko raz. Wykorzystajmy te, które są w naszej łazience. Jeśli często wyjeżdżamy warto zaopatrzyć się w wielorazowe opakowania. Wówczas, wystarczy przelać tyle żelu, ile potrzebujemy bez konieczności dźwigania całej butelki. Jeśli jednak zakupy są nieuniknione, warto wybrać bardziej ekologiczne zamienniki. Dezodorant w sprayu możemy zastąpić tym w kremie, zapakowanym w szklany pojemnik. Plastikową szczoteczkę do zębów jej drewnianym odpowiednikiem. Podobnie z maszynką do golenia, zamiast jednorazowej, plastikowej, sięgnijmy po tę metalową z wymienną żyletką.
4. Pamiątki
Oscypek, sękacz czy pyra z gzikiem to potrawy, których choć raz trzeba spróbować. Lokalne przysmaki mogą być również idealną pamiątką z podróży. Nie tylko dla łasuchów. Pocztówki z widokiem zachodzącego słońca czy magnes to tylko łapacze kurzu, które nierzadko wykonane są daleko poza granicami naszego kraju. Również zdjęcia są wspaniałą pamiątką z wyjazdu. Wywołane i pięknie oprawione będą przypominać o słonecznych chwilach.
5. W trakcie podróży
Wakacyjny wyjazd z babcią od zawsze kojarzył nam się z bagażnikiem pełnym jedzenia i termosem napełnionym ciepłą herbatą. Dlaczego by teraz tak nie podróżować? Oczywiście, nie podpadajmy ze skrajności w skrajność. Ale czy nie lepiej, zamiast kupowania niezdrowych hot-dogów i kawy w plastikowym kubku wziąć swój kubek termiczny, kanapki i zdrowe przekąski? W sieci i sklepach stacjonarnych z łatwością znajdziemy woskowijki, w które owiniemy kanapki, kubki termiczne w różnych wzorach i kolorach oraz wielorazowe słomki. Dzięki takim rozwiązaniom z pewnością wytworzymy mniej odpadów.
Chociaż uczniowie powoli zapominają, że chodzili do szkoły, studenci wygrywają z letnią sesją egzaminacyjną, a osoby pracujące zapisują w kalendarzu magiczne słowo „urlop” to należy jednak pamiętać, że planeta nie ma wakacji. Nawet letnia przerwa od obowiązków nie może sprawić, że nie będziemy zwracać uwagi na nasze zachowanie. Dlatego planując podróż, a także podczas niej, wybierajmy to, co jest dobre nie tylko dla nas, ale i dla planety.
Zdjęcia:
Julia Kalka
