Teo – Immortal
Patryk Szymański:
Kolejna męska ballada w tych preselekcjach. Ku mojemu zdziwieniu, ma ona w sobie coś magicznego, co sprawia, że chcę się jej słuchać i słuchać raz jeszcze. Teo z pewnością jest niezwykle utalentowanym artystą, jednak okoliczności jego udziału w preselekcjach odbiły się głośnym echem w eurowizyjnym środowisku. Ostatecznie liczy się jednak sam utwór – a ten jest bardzo dobry. Ocena: 8/12
Natalia Szukała:
Zdecydowanie najlepsza ballada w preselekcjach. Ale czy najlepsza ogólnie? – nie powiedziałabym. Głos Teo jest wręcz magiczny, słuchając ,,Immortal” poczułam się jakbym słuchała piosenkarzy z milionami wyświetleń na koncie. Piosenka ta jest o tyle dobrą balladą, że można by w ciekawy sposób zaprezentować ją na scenie. Jednak przez to, że jest ona spokojna, bez większego efektu ,,wow”, nie pozostaje ona na dłużej w pamięci. Ocena: 10/12
Patryk Biechowiak:
Dziką kartę do polskich preselekcji zdobył artysta, którego talent jest niezaprzeczalny. “Immortal” to ballada o magicznym klimacie, budowanym zarówno przez świetny wokal, jak i muzykę, ze świetną zmianą tempa w połowie utworu. Mimo że to naprawdę dobra kompozycja, nie jestem pewien, czy zdołałaby się wyróżnić na eurowizyjnej scenie – wydaje się nieco zbyt konwencjonalna. Ocena: 8/12
Nicol Perz:
Kolejna ballada w tegorocznych preselekcjach, jednak tym razem ma w sobie to „coś”. Teo ma przyjemny głos, który dobrze pasuje do tego typu utworów. W trakcie słuchania dostajemy ciekawe rozwinięcie i mocniejsze gitarowe brzmienia. Jestem przekonana, że jeszcze będę wracać do „Immortal”, ale czy jest to propozycja, którą chciałabym zobaczyć na eurowizyjnej scenie? Raczej nie, myślę, że szybko zniknęłaby wśród innych piosenek. Ocena: 7/12
Zofia Kopyto:
Ciekawy głos i przyjemna gitarowa nuta. “Immortal” na pewno zapadnie nam w pamięci podczas tych preselekcji. Jak dla mnie Teo nie przebija się jednak do poziomu naszej reprezentacji na Eurowizji. Ocena: 6/12
Sandra Ględa [Radio Meteor]:
Ballady zaprezentowane przez innych uczestników preselekcji, nie wywołują takiego wrażenia jak ,,Immortal”. Teo posiada świetny wokal. Brzmienie jest ciekawe ze względu na tempo, w jakim jest poprowadzony utwór. Jest to naprawdę dobra piosenka na spokojne wieczory i z pewnością znajdzie się na mojej playliście. Jednakże patrząc na świat eurowizyjny, może ona nieco zniknąć wśród pozostałych propozycji. Dodatkowo, sytuacja związana z uczestnictwem tego uczestnika wywołuje mieszane uczucia wśród odbiorców, przez co jego szanse na wygraną są mniejsze. Ocena 10/12
"Nowe" TVP, stare zwyczaje
Trudno nie odnieść wrażenia, że dodawanie nowego artysty, na 2 tygodnie przed finałowym koncertem, nie jest sprawiedliwe. Telewizja Polska po raz kolejny udowodniła, że zrobienie publicznych preselekcji, z jasnymi i klarownymi zasadami, bez żadnych kontrowersji po drodze, nie jest łatwym zadaniem. Najbardziej w tej sytuacji szkoda samego Teo, który dopiero rozpoczyna swoją muzyczną karierę, a już na starcie musi mierzyć się z dużą ilością nieprzychylnych komentarzy.
Jeżeli Polska ma być krajem, który na Eurowizji będzie osiągał coś więcej, niż sporadyczne awanse do finału, to niezwykle ważne jest wprowadzenie stałego formatu selekcji reprezentanta, bez szalonych, corocznych zmian. Czy w obecnych warunkach jest to możliwe? Oczywiście, że tak – trzeba tylko chcieć, a to niestety, nie jest takie oczywiste.