The Crown, choć swoją najnowszą produkcję wypuścił już kilka dni temu, to wciąż króluje na Netlfixie jako najchętniej oglądany. Czym wyróżnia się ten sezon od pozostałych? Pierwsze co przychodzi na myśl, po obejrzeniu to wyjątkowość i siła kobiet, które zaistniały w tamtych czasach na arenie zarówno Europy jak i całego świata, czyli Margaret Thatcher i księżna Diana.
Historia nie zaskakuje
Najnowszy sezon ukazuje perypetie rodziny królewskie, które to działy się na końcu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Twórca Peter Morgan, podkreśla, że w serialu chciał ukazać wątki, które bezpośrednio wpływały, bądź były powiązane z koroną, czyli Elżbietą II. Sytuacje historyczne, które są przedstawione to m.in. strajk górników czy kryzys w postaci ogromnego bezrobocia – kiedy to widzimy dwa światy: życie rodziny królewskiej, nie mającej żadnych trosk oraz codzienność przeciętnego mieszkańca blokowiska w Londynie i problemy z jakimi się zmaga; Zamach przez IRA na lorda Louisa Mountbatten, który był bardzo bolesny szczególnie dla księcia Karola, gdyż traktował go jak własnego ojca.
Wojna o Falklandy, czyli konflikt zbrojny między Argentyną i Wielką Brytanią. Jednak najciekawsze dla mnie, to przejęcie władzy przez Żelazną Damę oraz pojawienie się Lady Di oraz wydarzenia powiązane właśnie z nimi.
No woman, no kraj
Trzeba przyznać, że choć z założenia, dzieło miało się skupiać głównie na królowej, tak jak sam tytuł na to wskazuje, to zdecydowanie Księżna Diana i Margaret Thatcher skradły show. Jednak ściślej chciałabym skupić się na sylwetce księżnej Walii, która do historii przeszła jako królowa ludzkich serc.
Lady Diana Spencer poznała księcia Karola jeszcze jako nastolatka, dzięki swojej siostrze Sarah Spencer, ponieważ to ona jako pierwsza umawiała się z księciem. Choć między Dianą, a Karolem nie było miłości od pierwszego wejrzenia, przynajmniej ze strony księcia, to postanowił, że będzie ona jego żoną, gdyż otoczenie naciskało na zaręczyny przyszłego króla. Choć początkowo księżna była przeszczęśliwa, to już sam ślub określa jako najgorszy dzień jej życia. A później było już tylko gorzej.
Lady Di, pomimo problemów w małżeństwie, spowodowanych głównie byłą partnerką Karola – Camillą oraz pogłębiającej się bulimii, była pierwszą osobą z rodziny królewskiej, którą tak bardzo pokochał świat. Para książęca, gdy tylko wyjeżdżała w podróże po świecie, była ogromnie uwielbiana przez tłumy zbierające się na ulicach – jednak to wszystko za sprawą księżnej. To właśnie ją wszyscy chcieli słuchać i podziwiać. „D” była osobą bardzo ciepłą i empatyczną, która udzielała się w wielu sprawach społecznych, w przeciwieństwie do pozostałych członków rodziny królewskiej. Dlatego też jej postać, ogromnie ociepliła wizerunek monarchii.
Noś się jak Diana
Ważnym aspektem, z którym do dziś kojarzona jest Diana, to moda, a właściwie jej niepowtarzalny styl. Była ona ikoną stylu i elegancji lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Do swoich stylizacji przykładała ogromną wagę niezależnie od tego czy witała zagranicznych dygnitarzy, organizowała przyjęcia dobroczynne, czy spotykała się ze znanymi przyjaciółmi.
Oto przegląd jej najbardziej popularnych kompozycji, z których kilka odwzorowano także w serialu.
Ogólna ocena?
Sam serial oceniam bardzo pozytywnie. Jest to jeden z tych, które „pochłaniam” w jeden lub dwa wieczory. W tej produkcji, autorzy dbają o każdy szczegół, jeśli chodzi o odwzorowanie rzeczywistości. Bardzo pozytywnie oceniam dobór aktorów do prawdziwych historii, ponieważ gdy tylko pojawiała się nowa postać, szybko sprawdzałam w internecie jak wyglądała w rzeczywistości – i muszę przyznać, że genialnie wszyscy są wybrani. Obrazki widoków Walii, Szkocji, Wielkiej Brytanii, Australii i wszystkich miejsc, które były wykonane, sprawiały we mnie chęć bycia tam w tamtym momencie. Dzięki temu serialowi poznajemy również historię Wielkiej Brytanii i reakcje mieszkańców, na to co się działo. Jeśli interesuje Cię choć odrobinę historia, jak wygląda życie monarchii angielskiej i chcesz zobaczyć serial na naprawdę wysokim poziomie, to zdecydowanie, POLECAM!
Zdjęcia: autofreak.com/ wionews.com/ buzzfeed.com/ screenrant.com/ eonline.com/ insider.com/ marieclarie.com/ time.com
