Kibice Lecha = królowie ciszy
Pierwsza połowa meczu upłynęła pod znakiem protestu kibiców Kolejorza, którzy postanowili nie dopingować swoich piłkarzy. Była to reakcja na wydarzenia z poprzedniego sezonu, który Lech skończył dopiero na piątej lokacie.
W Poznaniu dzisiaj do przerwy bez dopingu. pic.twitter.com/l00DX3IpZM
— Dawid Dobrasz (@dobraszd) July 21, 2024
Drużyna trenera Nielsa Frederiksena od początku ruszyła do ataku, jednak pod polem karnym rywali brakowało konkretów. Szczęście do gospodarzy uśmiechnęło się po zamieszaniu w polu karnym, kiedy piłka trafiła w rękę Sōichirō Kozukiego. Sędzia Damian Sylwestrzak musiał skorzystać z pomocy VAR i po krótkiej analizie podyktował rzut karny, który na gola zamienił Mikael Ishak.
Najpierw Mikael Ishak wypracował rzut karny, a chwilę później go wykorzystał! 🎯 @LechPoznan prowadzi z Górnikiem na start sezonu! 🔥
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) July 21, 2024
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/9CdGI5ALYX
Lech Poznań w pierwsze połowie oddał łącznie osiem strzałów, co przy jednej (w dodatku niecelnej) próbie Górnika wyglądało imponująco.
Ofensywny Lech w drugiej połowie
Na początku drugiej części spotkania obie ekipy stworzyły sobie groźne sytuacje. Michał Szromnik obronił mocny strzał z dystansu Adriela Ba Louy, natomiast chwilę później Bartosz Mrozek poradził sobie z atakiem Nikodema Zielonki. Dalsza inicjatywa należała ponownie do Lecha Poznań, który mógł podwyższyć prowadzenie, jednak po strzale Ishaka znowu interweniował Szromnik. Kolejorz ostatecznie dopiął swego, a wynik spotkania w doliczonym czasie gry ustalił Dino Hotić. Dla Lecha było to pierwsze zwycięstwo w lidze od końca kwietnia.
Dino Hotić ustala wynik meczu! 💥 @LechPoznan wygrywa z Górnikiem Zabrze 2:0 na start sezonu! 🔝👏
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) July 21, 2024
📺 Oglądaj PKO BP Ekstraklasę w CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrTue pic.twitter.com/veeCeuxFfR
Górnik nie może zaliczyć tego spotkania do udanych. Z drużyny odeszło kilku kluczowych zawodników, a nowe nazwiska potrzebują czasu, żeby zgrać się z resztą zespołu. Jan Urban zapowiadał, że celem na najbliższe miesiące jest poprawa szóstej lokaty z zeszłego sezonu, przed polskim szkoleniowcem zatem sporo pracy, żeby te słowa przekuć w czyn.
🔚 | Inauguracja bez punktów... 😢#LPOGÓR 2:0 pic.twitter.com/bPCLMKbOnE
— Górnik Zabrze (@GornikZabrzeSSA) July 21, 2024
Plany na nadchodzący weekend
Lech w sobotę zmierzy się na wyjeździe z Widzewem Łódź, natomiast Górnik w piątek uda się do Krakowa na spotkanie z Puszczą Niepołomice. Zarówno dla jednej, jak i drugiej drużyny będą to zatem wymagające spotkania, a poziom trudności z każdą kolejką będzie tylko rósł.