Szachoboks – sport dla brutalnych dżentelmenów

Żyjemy w czasach, w których poprzez smartfony oraz szeroko dostępny internet z każdym rokiem maleje czas naszego skupienia i zwiększa się wielkość dostarczanej organizmowi porcji dopaminy. Nie ma więc nic dziwnego w tym, że szachy przez większość społeczeństwa postrzegane są jako nudna dyscyplina. Naprzeciw krytykom wychodzi „Chess Boxing”, czyli połączenie walki umysłowej z walką na pięści.

Szachoboks – historia

Spokojnie, nie musicie się szczypać. Taka dyscyplina naprawdę istnieje. Za jej twórcę uchodzi pochodzący z Jugosławii autor komiksów – Enki Bilal. To właśnie w jego komiksie o nazwie „Zimny Równik”, wydanym w 1992 roku, doszło do pierwszego szachoboksowego pojedynku. Początki tej dyscypliny przypominają to, co wydarzyło się z Quidditchem.

Sport wymyślony przez artystę został przeniesiony do świata rzeczywistego. Pierwszy prawdziwy pojedynek w „Chess Boxingu” został zorganizowany w Berlinie przez zainspirowanego komiksem Bilala Holendra – Iepe Rubingha. Pomysłodawca został pierwszym zwycięzcą szachoboksowej potyczki. W pojedynku, do którego doszło w 2003 roku, pokonał on innego Holendra – Louisa Veenstrę. Jeszcze w tym samym roku założono Światową Organizację Szachowego Boksu, której motto brzmi:

Walki toczą się na ringu, wojny toczą się na planszy (ang. Fighting is done in the ring and wars are waged on the board).

Już w 2005 roku zorganizowane zostały pierwsze mistrzostwa Europy. Pierwszym mistrzem starego kontynentu został Tichomir Ticzko z Bułgarii. Dwa lata później odbyły się pierwsze Mistrzostwa Świata, które zwienńczone zostały zwycięstwem Niemca Franka Stolda, który wygrał poprzez mata z Amerykaninem – Davidem Depto.

Szachoboks największy sukces odniósł w Niemczech. To również tam założono pierwszy na świecie klub szachoboksu – Chess Boxing Club Berlin. To także w tym klubie trenował pierwszy na świecie chessboxer, którego określono mianem zawodowca, Arik Braun, który ma na swoim koncie indywidualne mistrzostwo świata juniorów do lat 18 oraz tytuł szachowego mistrza Niemiec. Trenuje tam również obecny mistrz świata wagi średniej – Sven Rooch.

Chess Boxingowi udało się nawet wkraść do popkultury. Znana grupa hip-hopowa Wu-Tang Clan nagrała utwór o tytule „Da Mystery of Chessboxin”.

Szachoboks nie jest jedyną nietypową dyscypliną połączoną z szachami. Na naszym kanale możecie zobaczyć wywiad naszego dziennikarza – Mikołaja Piechela z mistrzem świata w „Chess Divingu” – Michałem Mazurkiewiczem. 

Zasady

Pojedynek „Chess Boxingu” składa się z 11 rund. Zaczyna się od rundy szachowej, która trwa cztery minuty, a po minucie przerwy zawodnicy walczą na pięści przez 3 minuty. Podczas walki szachowej gracze mają na zegarach do dyspozycji 12 minut. W trakcie nich mogą wyprowadzać kolejne ruchy.

Możliwości na odniesienie zwycięstwa jest kilka. Można wygrać poprzez zmatowanie przeciwnika, a także przez nokaut w walce bokserskiej. Najczęściej jednak potyczki kończą się, gdy jednemu z graczy zabraknie czasu, bądź podda się.

Idea chessboxingu jest niezwykle interesująca. Ponieważ jest to połączenie wysiłku fizycznego z wysiłkiem psychicznym, powoduje to, że jest to sport wymagający niezwykłej wszechstronności. Czy wy poradzilibyście sobie w takiej formule? Napiszcie w komentarzu!

Udostępnij!
Share on facebook
Share on linkedin
Share on pocket

Podobne posty

Skontaktuj się z nami!

Kto pyta nie błądzi

flesz.wnpid@gmail.com

Zapisz się do newslettera Flesza

Bądź na bieżąco z nowościami w akademickim świecie i otrzymuj od nas podsumowania tygodnia!

* Pole obowiązkowe