Złapani w Sieć

Sieć Przyjaciół Zdrowia Psychicznego powstała w 2019 roku. Cel jest jeden chcą aby każda osoba, która zmaga się z problemem zdrowia psychicznego dostała odpowiednie wsparcie. Dzięki nim każdy, kto kiedykolwiek czuł się odizolowany, niezrozumiany, napiętnowany chorobą może czuć się dobrze. Może jest tak, że boisz się zasięgnąć porady specjalisty? Nie ma problemu! Sieć Przyjaciół Zdrowia Psychicznego organizuje szkolenia dla osób, które chciałby być opiekunem dla osoby zmagającej się z chorobą.

Rozmowa z Alicją Pastwą, studentką V-go roku psychologii na UAM, wolontariuszką i praktykantką w Sieci Przyjaciół Zdrowia Psychicznego (o której pisaliśmy już tutaj), a także współorganizatorką Dnia Depresji.

Marta Olszewska: Jak rozpoczęłaś swoją przygodę z Siecią Przyjaciół Zdrowia Psychicznego?

Alicja Pastwa: Swoją przygodę z Siecią Przyjaciół Zdrowia Psychicznego rozpoczęłam pod koniec sierpnia 2020 roku, wtedy zgłosiłam się jako wolontariuszka i opiekun dla podopiecznych. Jestem studentką psychologii na 5 roku na UAM, dołączając do Sieci myślałam o tych wszystkich osobach, które czekają na pomoc, na życzliwą rozmowę. Chciałam nieść już jakąś realna pomoc a nie tylko uczyć się z książek. To stało się realne, gdy we wrześniu została mi przydzielona podopieczna. W grudniu zostałam praktykantką Sieci i aktywnie angażuję się w jej działania.

MO: Zdrowie psychiczne jest aktualnie dość chwytliwym tematem. Jak dobrze rozpromować prawdziwe treści tak, żeby odbiorcy wiedzieli, że mogą zaufać temu co czytają.

AP: Myślę, że przede wszystkim trzeba dziś zrobić dokładny research tego co czytamy, jeśli chodzi o zdrowie psychiczne jest to temat rzeka, łatwo się tam zagubić. Co jest ważne a co nie? Dziś prawie każdy się może na ten temat wypowiedzieć a później leci to w świat. Widzimy niestety wiele wypowiedzi, tekstów, które nie są oparte o żadne teorie psychologiczne, badania naukowe- nie są one oparte o żadne źródło. Jeśli ubierzemy jeszcze to w estetykę graficzną czy przedstawi to popularna osoba to jest rzeczywiście chwytliwe, ale często też niebezpieczne. Myślę, że kluczowa aktualnie jest dziś rzetelność, przed puszczeniem jakiegoś artykułu/ postu trzeba o danej tematyce poczytać, sprawdzić różne książki, badania, porozmawiać z różnymi osobami. Coś co bardzo mi się podoba i można zaobserwować, że coraz więcej osób dzieli się  swoimi własnymi doświadczeniami dotyczącymi dbania o zdrowie psychiczne, czy przechodzenia różnych trudności, chorób, zaburzeń podkreślając jednak, że to jest doświadczenie tej konkretnej osoby. Tutaj ważne, jest przypomnienie, żeby zawsze podkreślać, jak ważne są role specjalistów w zakresie zdrowia psychicznego m.in. psychiatrów, psychologów. Wiadomo, wszyscy jesteśmy ludźmi i jesteśmy podobni pod wieloma względami, jednak nasze życia różnią się między sobą i w zakresie tematyki zdrowia psychicznego często  należy do tematu podchodzić delikatnie, czasami indywidualnie.

MO: Jak docieracie do osób, które mogą być zainteresowane waszą pracą?

AP: Działamy przede wszystkim w social mediach, to dziś ogromna siła! W dobie pandemii tym bardziej, ponieważ każdy z nas bardzo dużo czasu spędza przed ekranem. Promujemy nasze działania na Facebooku, Instagramie i na naszej stronie internetowej, dzięki temu docieramy z informacjami o naszych działaniach do osób z całej Polski.

Tutaj adresy, gdzie można Nas znaleźć:

 

MO: Jak gwarantujecie bezpieczeństwo danych wolontariuszy i podopiecznych?

AP: Zgłaszać się do nas po pomoc można zarówno przez social media, jak poprzez anonimowy formularz, o tym jakie dane chcą Nam podać zależy tylko od nich. Nam zależy na tym, aby można było się z nimi skontaktować. Jeśli chodzi o dane jakie nam podają wolontariusze oraz podopieczni- mamy specjalne dyski i pliki, które są specjalnie chronione hasłami, dostęp do nich ma tylko wąskie grono osób, które zajmują się rekrutacją i łączeniem opiekunów z podopiecznym. Nasz zespół rekrutacji nadzoruje zarówno samą rekrutację, rozmawiając z każdą osobą na temat tego jakim kanałem komunikacyjnym chce się kontaktować z podopiecznym,  dba o poufność danych. Szanujemy każdego indywidualne prośby, jakie dane możemy przechowywać.

MO: Co byś powiedziała osobom, które czują, że potrzebują pomocy w sprawie zdrowia psychicznego, a boją się z tym coś zrobić?

AP: Powiedziałabym tym osobom, że nie są w tym same. Starałabym się porozmawiać, wsłuchać się w potrzeby tej osoby. Powiedziałabym, że lęk jest czymś zupełnie normalnym w takiej sytuacji, gdy czujemy, że coś się dzieję z psychiką i nie wiem jak sobie z tym radzić. Poradziłabym, żeby mieć na uwadze troskę o zdrowie psychiczne, bo jest ono tak samo ważne jak zdrowie fizyczne. Przy trosce o zdrowie psychiczne nie jest tak łatwo zobaczyć efekty, nie widać ich od razu, jednak często najlepszym od czego można zacząć jest rozmowa, podzielenie się z inną osobą tym co się czuję, czego się obawia. Może to być ktoś zaufany, a może to być na przykład Opiekun z Sieci , czyli ktoś, kto ma czas i chce wysłuchać a w razie konieczności pomoże znaleźć profesjonalną pomoc. Zawsze powtarzam słowa z którymi bardzo się zgadzam, usłyszane kiedyś na szkoleniu „Smutek dzielony z drugą osobą jest połową smutku,  radość dzielona z kimś jest podwójną radością”.

MO: Jak poważny jest problem depresji w Polsce według Ciebie?

AP: Uważam, że problem depresji na całym świecie jest ogromny w Polsce również.  W Internecie można przeczytać mnóstwo przerażających raportów o sytuacji psychicznej Polaków, ja powołam się tylko na jedno z nich według Zespołu ds. Walki z Depresją, działającego przy Ministerstwie Zdrowia, depresja dotyczy co dziesiątego dorosłego Polaka, a tylko połowa z nich otrzymuje faktyczną pomoc (czyli nie jest dostępne dla nich leczenie psychiatryczne, farmakoterapeutyczne, nie uczestniczą w psychoterapii, nie mają możliwości hospitalizacji).  W te statystyki nie wlicza się młodzieży poniżej 18 roku życia i dzieci. To są przerażające liczby! Liczba dzieci i młodzieży cierpiących na depresję z roku na rok rośnie. Uważam, że jest to też wynik coraz większej świadomości rodziców i nauczycieli na ten temat, bo coraz więcej się mówi, że depresja to nie jest lenistwo, bunt nastolatka, czy jego widzimisię to jest poważna choroba, która dotyka wielu osób. Problem depresji w Polsce moim zdaniem polega na tym, że niestety osoby z chorobami psychicznymi są bardzo stygmatyzowane. Depresję wiele osób myli ze smutkiem, potoczną “depresją” czyli krótkotrwałym obniżeniem nastroju, który przecież przeżywa każdy z nas. Jednak to jest zupełnie coś innego, depresja to choroba, bardzo poważna.  Na depresję cierpią ludzie w różnym wieku, Ci najstarsi i najmłodsi. Powiedzieć trzeba, że o ile o depresji może i mówi się coraz więcej tak o tym, jak pomóc realnie osobie z depresja, jak wspierać rodziców, czy bliskich osoby chorej mówi się już mało, zostawia się ich samych, często bezradnych.

MO: Wasza fundacja prowadzi warsztaty o Seksualności bez Tabu. Czy jest to faktycznie temat, który krępuje wiele osób?

AP: Zdecydowanie, seksualność to temat tabu w wielu rodzinach, to temat tabu często w szkole, o czym przekonaliśmy się boleśnie, gdy próbowano wprowadzić edukację seksualną do szkół, a nawet jest to temat wśród znajomych. Boimy się mówić o własnej seksualności, dlatego tak ważne są dla Nas właśnie te warsztaty. Dzięki nim chcemy choć trochę ułatwić to społeczne przełamanie się i pomóc mówić głośno o seksualności w atmosferze zaufania, zrozumienia. Te warsztaty oparte są o profesjonalną, naukową wiedzę, ale można ją wykorzystać w życiu codziennym każdy z nas. O tym jak wiele osób krępuje się mówić o seksualności, można sprawdzić nawet wśród swoich bliskich: zapytać jak nazywamy narządy płciowe, czy rozmawiamy/ rozmawialiśmy kiedyś  z rodzicami na temat seksu, chorób przenoszonych drogą płciową, jak myślimy o osobach niepełnosprawnych w kontekście seksualności? Właśnie podczas warsztatów o Seksualności bez Tabu poruszaliśmy różne tematy, na które wszyscy powinniśmy mieć wiedzę, szczególnie ważny był warsztat o seksualności osób niepełnosprawnych intelektualnie, to temat, o którym bardzo mało się mówi a każdy z nas jest istotą seksualną i powinniśmy uczyć się o tą sferę dbać i o niej rozmawiać.

MO: Co jest głównym celem Sieci Przyjaciół Zdrowia Psychicznego?

AP: Sieć Przyjaciół Zdrowia Psychicznego to oddolna inicjatywa, która ma na celu zapewnienie niezbędnego wsparcia każdej osobie zmagającej się z problemami zdrowia psychicznego, tj. każda osoba, która kiedykolwiek czuła się odizolowana, niezrozumiana, bądź napiętnowana chorobą. Celem Sieci nie jest świadczenie profesjonalnej pomocy, a oferowanie podstawowego wsparcia jej uczestnikom. Opiekunowie są wsparciem dla swoich podopiecznych, nie są natomiast ich terapeutami. Pomoc specjalistyczna należy do profesjonalistów, a SPZP tworzy po prostu dodatkową sieć wsparcia.

MO: Z nowym rokiem, nowym krokiem. Wiele osób w tym czasie próbuje odmienić swoje nawyki, ograniczyć nałogi, rozpocząć uprawianie sportu lub zacząć całkowicie nowe życie. Jaką byś dała radę dla osób z postanowieniami noworocznymi? Czy warto tak drastycznie wprowadzać zmiany w swoje życie?

AP: Drastyczne zmiany, same w sobie mogą być niebezpieczne, często kończą się niepowodzeniem i wtedy powodują pogorszenie nastroju i brak motywacji do kolejnych zmian… a skoro chcemy coś zmienić, łatwiej będzie robić to małymi krokami, wtedy szybciej dostrzeżemy jakiś efekt, a to właśnie efekty motywują nas do dalszego działania i podążania za celem. Ja jestem osobiście takiego zdania, że nie musi minąć rok, żeby coś zmieniać, żeby robić postanowienia. Jasne, początek Nowego Roku to świetny moment i dla wielu osób może realnie stać się idealnym momentem i motywacją, jednak czy każdy z nas powinien robić takie postanowienia tylko w ten jeden dzień, dlaczego mamy się ograniczać tylko do tego dnia? Postanowienia możemy robić codziennie, małymi krokami dochodzić do celów, które na początku wydawały się nierealne. Zmiany są rozwojowe i nie znaczy to, że liczą się tylko te „wielkie” zmiany, liczy się każdy wysiłek podejmowany świadomie w drodze do zmiany. Świadomość, że mimo, że raz się poddałem lub zaniedbałem swój cel nie oznacza, że to już koniec kropka, wszystko przekreślone, tylko mogę iść dalej i dalej się starać coś zmieniać. Trzymam kciuki za wszystkie postanowienia noworoczne, ale życzę żebyśmy zwykły dzień traktowali jako szansę na zmianę, może to właśnie ten poniedziałek, wtorek będzie idealnym czasem, żeby coś zmienić. A jeśli chodzi o dbanie o swoje zdrowie, to uważam, że każdy dzień jest idealny, aby to zacząć!

Zdjęcia: materiały Sieci Przyjaciół Zdrowia Psychicznego

Nie zapomnijcie obejrzeć też materiału video! Karolina przeprowadziła wywiad z liderką Sieci Przyjaciół Zdrowia Psychicznego:

Udostępnij!
Share on facebook
Share on linkedin
Share on pocket

Podobne posty

Skontaktuj się z nami!

Kto pyta nie błądzi

flesz.wnpid@gmail.com

Zapisz się do newslettera Flesza

Bądź na bieżąco z nowościami w akademickim świecie i otrzymuj od nas podsumowania tygodnia!

* Pole obowiązkowe